Jadwiga Witkiewiczowa

Zdradzał ją, ocaliła jego imię po tragicznej śmierci

Jadwiga Witkiewiczowa to jedna z największych muz Stanisława Ignacego Witkiewicza. Była jego żoną, modelką, a nade wszystko, dbała o jego interesy na arenie artystycznej Polski w okresie dwudziestolecia międzywojennego.

Urodziła się w sierpniu 1893 roku na Podolu. Była wnuczką malarza Juliusza Kossaka, wychowywała się w rodzinie znającej świat kultury i artystycznej bohemy. Witkacego poznała w 1922 w Zakopanem gdzie przebywała na kuracji. Niemal rok później wzięli ślub. Związek był burzliwy, a gdy do kłótni pomiędzy małżonkami dochodziło zbyt często, Jadwiga wyprowadziła się na stałe do warszawy w 1925 roku. Postanowiła jednak wspierać męża w jego artystycznych poczynaniach. Reprezentowała jego interesy w redakcjach czasopism, wprowadzała korekty w jego dziełach literackich, pilnowała wystaw jego dzieł malarskich. Była modelką swojego męża choć do dziś nie zachowało się wiele dzieł stworzonych przez małżonków. Pozowała mu nie tylko do portretów, ale też do zdjęć. Gdy wybuchła druga wojna światowa ukryła wiele z rękopisów Witkacego, przede wszystkim listów, które pisał do niej niemal codziennie przez wiele lat. Po II wojnie światowej przez kilkanaście lat nie miała środków do życia, żyła na skraju ubóstwa. Dopiero w 1961 roku za wstawiennictwem rzeźbiarza Franciszka Dunikowskiego otrzymała mieszkanie i rentę. Zmarła na nowotwór, pochowano ją na cmentarzu na Pęksowym Brzysku w Zakopanem. Na jej nagrobku znalazł się zapis „Ona ocaliła spuściznę literacką St. I. Witkiewicza z pożogi wojennej. Chwała jej za to”

zona-stanislawa-ignacego-witkiewicz-jadwiga-witkiewiczowa-602806-GALLERY_600

Opublikowano Bez kategorii | Skomentuj

Jadwiga Janczewska

Bardzo delikatna i nerwowa panna

Jadwiga Janczewska, pierwsza żona „Stasia”, którą poznał w Zakopanem, gdzie „pannica” znalazła się z powodu choroby płuc. Była to młodziutka córka adwokata z Mińska – jak pisze Dominika Spietelun w „Witkacowckich muzach”.  – „(…) była ładną, drobną, inteligentną, utalentowaną, ale do tego bardzo delikatną i nerwową panną.”

Janczewska była jedną z najistotniejszych kobiet w biografii i twórczości Witkiewicza, choć jak pisze Spieletun – paradoksalnie można powiedzieć, że nie życie u boku narzeczonego (które trwało zaledwie rok) miało na niego bezpośredni wpływ, jak było to w przypadku związku z Solską, o której pisałam wcześniej, a dopiero jej fizyczne odejście. 21 lutego 1914 roku Janczewska popełnia samobójstwo strzelając do siebie w Dolinie Kościeliskiej pod Skałą Piaskową. Co było przyczyną tego zdarzenia – do dziś nie wiadomo. O śmierci Witkacego powiadomił go jego wieloletni przyjaciel – Tadeusz Miciński, który przyniósł list, który Janczewska napisała przed śmiercią. Hipotez było wiele, m.in. takie, że była słabą osobowością. Inni twierdzą – jak czytamy u Dominiki Spieletun – że „Jadwigę oczarował młody kompozytor Karol Szymanowski, przyjaciel Witkacego, co stało się przyczyną nieporozumień pomiędzy narzeczeństwem . O tym podobno Jadwiga pisała w swoim ostatnim liście.”. Jednak – wobec homoseksualnej orientacji intymnej Szymanowskiego – wersja ta nie jest aż tak prawdopodobna.

jadwiga_janczewska_zakopane_met_dp237968_m.jpg__812x501_q85_subsampling-2

Opublikowano Bez kategorii | Skomentuj

Czesława Okonińska

Urzędniczka o blond włosach

Kochał ją tak bardzo, że chciał z nią umrzeć. Ostatnie lata Stanisława Ignacego Witkiewicza obfitowały w przelotne związki z kochankami. W 1929 roku związał się z Czesławą Okinińską, młodszą o siedemnaście lat urzędniczką o blond włosach.

Miała pospolitą urodę. Była pierwszą kobietą w życiu Witkacego, która nie dała mu się podporządkować. I choć miał żonę – co kochanka akceptowała – nie mógł zdradzać jej z innymi kobietami. Gdy doszło do takiej zdrady, z młodą żoną zakopiańskiego fryzjera, Czesława Okonińska rzuciła go odsyłając wszystkie portrety, prezenty a nawet wyrwane z książek dedykacje. O przywiązaniu do kochanki świadczy choćby to, że żona Witkacego pozwalająca mu na zdrady sama zadzwoniła do kochanki z prośbą – by mąż i Czesława znów byli razem, bo zakończona relacja wykańczała artystę psychicznie. We wrześniu 1939 roku gdy w Polsce wybuchła wojna to właśnie Czesława była kobietą z którą Witkacy spędził ostatnie chwile swojego życia. Wieść o wkroczeniu wojsk rosyjskich na tereny Polski doprowadziła malarza do decyzji o samobójstwie. Mieli je popełnić wspólnie pod dębami w pobliżu wsi Jeziory. Zażyli rozpuszczone w wodzie leki. Gdy Czesława traciła przytomność widziała, jak Witkacy podcina sobie żyły na rękach i nogach. Ponieważ po zażytych medykamentach krew nie chciała lecieć, Stanisław Ignacy Witkiewicz podciął sobie tętnice na szyi. Czesławę znaleziono nieprzytomną po kilku godzinach. Następnego dnia, 19 września 1939 roku Witkacego pochowano na małym prawosławnym cmentarzyku w Jeziorach.

 

z18920268V,Czeslawa-Okninska-Korzeniowska--1902-76--przez-36-

 

Żródło: Reprodukcja z książki Anny Micińskiej ‚Witkacy. Życie i twórczość’

Opublikowano Bez kategorii | Skomentuj

Eugenia Wyszomirska

Przeżył szok, gdy ją zobaczył!

Tajemnica zakazanej miłości Witkacego. Eugenia Wyszomirska to największa muza Witkacego. Stworzył ponad dziewięćdziesiąt jej portretów, ale nikt nie wiedział kim jest. Witkacy miał na jej punkcie obsesję. Nazywał ją osobistym narkotykiem. Wyszomirska była żoną częstochowskiego jubilera. Witkacy poznał ją w 1933 roku. Zobaczył ją na ulicach Warszawy, zaczepił bo była podobna do jego narzeczonej, Jadwigi Janczewskiej, której samobójcza śmierć w 1914 r. diametralnie zmieniła jego życie. To była krótka, ale intensywna znajomość. Witkiewicz namalował około 90 portretów Eugenii. 24 z nich zawisły na ścianach jej mieszkania. W 1979 „Asymetryczna Dama” bo tak nazywał Eugenię sam artysta, w testamencie przekazała dzieła malarza muzeum, które miało powstać w Katowicach.

 

unnamed

 

źródło: Muzeum Historii Katowic

Opublikowano Bez kategorii | Otagowano , | Skomentuj

Irena Solska

Zacznijmy od Ireny…


Trwający kilka lat romans zaowocował autobiograficzną powieścią wydaną po śmierci pisarza. To „622 upadki Bunga, czyli Demoniczna kobieta”. W skrócie – Witkacy przedstawił w utworze dzieje romansu tytułowego Bunga – początkującego artysty – malarza, ze śpiewaczką operową – panią Akne Montecalfi.

Jan Błoński w „Witkacym na zawsze” pisze:

Romans Bunga z Akne to niby – pospolita opowieść o romansie smarkacza z wampem. Spotkali się sympatyczny chłopaczek i wielka aktorka – rozstali zeszmacona nimfomanka i „ponury drab”, który będzie teraz rozgrywał miłosne komedie jak partie pokera, gdzie odzywki w rodzaju ‚kocham cię’ albo ‚nigdy cię nie opuszczę’ oznaczają tylko etapy podboju czy uległości.

Związek Witkacego i Ireny Solskiej był burzliwy – pisze Anna Micińska – podkreślając, że to zderzenie dwóch indywidualności, silnych osobowości. Ciągłe odejścia, powroty, skrajne emocje, od wielkiej miłości i wielkiego uwielbienia po nienawiść szaloną.

 Większość, jeśli nie wszystkie kobiety, które Witkacy wywołał do życia na kartach literackich dzieł – są inspirowane realnymi wydarzeniami i postaciami – pisze w „Dialogu” Michał Masłowski. Wszystkie kobiety też są mniej lub bardziej demoniczne. – „Nawet niewinne panny okazują się przewrotnymi kobietami, które niszczą mężczyzn”. U źródła tych wszystkich kobiet była femme fatale życia artysty – Irena Solska.

Irena Solska

 

Opublikowano Bez kategorii | Otagowano , , | Skomentuj

Witaj, świecie!

Witaj na mojej stronie opartej na WordPress-ie.

Skoro widzisz ten tekst, to oznacza to, że moja strona nie jest jeszcze w pełni gotowa – do tej pory została przeprowadzona szybka instalacja WordPress-a, za pomocą automatycznego instalatora w darmowym hostingu PRV.PL.

Instalator skryptów umożliwia zamieszczenie na naszej stronie takich skryptów jak WordPress, Joomla czy forum phpBB. Nie musimy się martwić o ustawienia, uprawnienia oraz dane dostępowe do bazy MySQL – wszystko przebiega automatycznie, wystarczy pojedyncze kliknięcie i po kilku sekundach na naszej stronie pojawia się gotowy skrypt, a my otrzymujemy dane dostępowe do panelu administratora i od razu możemy przystąpić do publikacji naszej strony, bez zagłębiania się w szczegóły techniczne. Zobacz jak to wygląda »

 

Opublikowano Bez kategorii | 1 komentarz